środa, 16 stycznia 2013

lazy day!

hej kociaki! <3

dzisiaj rano z trudem > jak zawsze c; <  wstałam, umyłam się, ubrałam,
po czym dowiedziałam się od mamy, że muszę zostać z bratem bo się rozchorował
<facepalm>? tak! 


 miałam sporo planów jak wykorzystać ten dzień, ale zasnęłam i obudziłam się po 13, mimo tego czułam się cały dzień bardzo ospała, chyba tak długie spanie mi nie służy!
czy Wy też tak macie ?



znalazłam czas tylko na poczytanie tych właśnie czasopism, bardzo interesuje mnie architektura wnętrz! ale o tym może kiedy indziej c;







myślę,że pobiłam dzisiaj rekord w przygotowywaniu się do wyjścia c;
ale zdążyłam zrobić parę zdjęć przed tym jak wyszłam na autobus.
umówiłam się na korepetycje z angielskiego, a w międzyczasie spotkałam się z Whisper w macu. dostała kupony zniszkowe na caffe latte, a akurat tę kawę uwielbiam! razem z nami byli jeszcze Szembi i Siwek i wypad był naprawdę udany, być może wrzucimy poźniej zdjęcia c;
 podejrzewam,że przez spedzanie z nimi czasu zlasował mi się mózg > c; <,
bo na angielskim nie mogłam się skupić, pani nie była ze mnie dumna,
ale jakoś przeżyłam!


*




 tutaj jestem prawdziwym kociakiem!
naprawdę chyba mam coś z kota! >dolne zęby c;<

                                            sugar

2 komentarze:

  1. Jacie ale ty śliczna *.* + obserwuję :)

    Odwdzięczysz się ?:*

    http://so-fucking-true.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń